W dotychczasowych artykułach skupialiśmy się wyłącznie na różnego rodzaju zabezpieczeniach już gotowych obiektów mieszkalnych, czyli np. mieszkań, domów, sklepów, czy stacji benzynowych. Ale czasami zachodzi potrzeba objęcia choćby prostym systemem alarmowym placu budowy, na przykład podczas okresu powstawania naszego wymarzonego domu. W tym artykule skupimy się więc na kilku prostych, ale skutecznych metodach przypilnowania naszego dobytku na placu budowy domu.
Zacznijmy od początku, czyli po co w ogóle zawracać sobie głowę placem budowy? Przecież cały czas na nim ktoś przebywa – robotnicy, nadzorca budowy, dostawcy materiałów budowlanych, a także my według zasady „pańskie oko konia tuczy”. Do tego przecież budowę widzą (w przeważającej większości przypadków) sąsiedzi, niekiedy nawet zainteresowani rozwojem wydarzeń na naszej działce w stopniu, który chcąc nie chcąc podchodzi pod definicję terminu „wścibstwo”. Czy warto więc zajmować się ochroną miejsca naszej budowy? Rozważmy najczęściej spotykany scenariusz środkowego etapu budowy domu:
- Kupujemy materiały budowlane (pustaki, cement, dachówki, elementy więźby dachowej itp.), który następnie jest dowożony na miejsce i składowany w określonym miejscu.
- Ekipa budowlana korzysta z dostarczonych przez nas lub własnych narzędzi oraz urządzeń. Niekiedy są to dosyć kosztowne sprawy, typu betoniarka, czy też wiertarka udarowa z górnej półki.
- Nikt raczej nie „zwija” codziennie wieczorem całego sprzętu z budowy, pozostawiając większość wyposażenia na miejscu. Plac budowy także nie jest otoczony murem nie do przebycia, zazwyczaj jest to dosyć rachityczny płotek, jeżeli w ogóle cokolwiek pełni rolę ogrodzenia.
- Trudno jest kontrolować obecność osób postronnych. Jeśli w budowie bierze udział kilku lub kilkunastu fachowców, łatwo przeoczyć „odwiedziny” osoby niewchodzącej w skład ekipy budowlanej.
Po tym nieco przydługim wstępie mającym na celu nakreślić konieczność zapewnienia choćby podstawowej ochrony miejsca budowy nadeszła pora przejścia do konkretów.
Omawianie systemu zabezpieczającego plac budowy należy zacząć od najważniejszego kryterium, czyli ceny. Oczywiście można polecać w nieskończoność rozwiązania z najwyższej półki cenowej, ale mija się to z celem w przypadku budowy trwającej około kilku miesięcy. Należałoby się skupić raczej na znalezieniu kompromisu pomiędzy tanim systemem, ale skutecznym. Proponujemy więc rozważenie następujących opcji:
- Otoczenie placu budowy najlepiej jest zabezpieczyć barierą podczerwieni. Do realizacji takiego rozwiązania wystarczą dwa urządzenia najniższej nawet klasy, np. EL50RT 2PH sprzęgnięte z syreną alarmową. Bariera podczerwieni skuteczni zapewni ochronę przed wtargnięciem na teren budowy osób postronnych poza godzinami pracy.
- W nocy warto rozważyć dwie możliwości. Pierwsza z nich to stałe, mocne oświetlenie elektryczne pozwalające dostrzec niepożądanych gości. Wadą tego rozwiązania jest konieczność stałego nadzoru lub liczenie na opisane powyżej „wścibstwo” ze strony sąsiadów. Inna możliwość to instalacja kamery czarno-białej obejmującej teren budowy i podpięcie jej do detektora ruchu i / lub rejestratora wideo. Odpada wtedy konieczność śledzenia rozwoju wydarzeń na monitorowanym obszarze, jako że otrzymujemy wtedy możliwość nagrywania obrazu z dostępem do powtórek zapisanych nagrań. Oczywiście rozwiązanie to pociąga za sobą znacznie wyższe koszty.
- Trzecia opcja, w niektórych sytuacjach (np. dom na odludziu lub duży obszar o pagórkowatej rzeźbie terenu) jedyna sensowna to skorzystanie z usług zewnętrznej firmy ochroniarskiej. O ile koszty tego rozwiązania w dłuższej skali czasowej mogą okazać się stosunkowo wysokie, o tyle w sytuacji, w której faktycznie dojdzie do kradzieży naszego mienia można dochodzić rekompensaty poniesionych strat właśnie od firmy, z którą podpisaliśmy umowę.
Warto jeszcze zwrócić uwagę w tym momencie na jeszcze jeden dosyć istotny aspekt omawianego zagadnienia. Otóż jeśli jeszcze nie planowaliśmy systemu zabezpieczenia właśnie budowanego domu, to jest to najlepszy moment, by się nad tym tematem zastanowić. Gdy już mniej więcej określimy zakres oczekiwań wobec planowanego systemu alarmowego, to rozważmy także opcję jego wdrażania w życie już podczas budowy domu. Po pierwsze, ułatwi nam to bezinwazyjny i dyskretny montaż w przyszłości, a po drugie (co jest ważniejsze dla kwestii poruszanych w tym artykule) będziemy mogli wykorzystać jego część do celów zabezpieczenia placu budowy. Jeśli na przykład planujemy bardzo dokładne zabezpieczenie obejścia, ogrodu, ogrodzenia, bramy wjazdowej, czy też utworzenie monitoringu wideo, znajdźmy wykonawcę już teraz i doprowadźmy do uruchomienia tych elementów systemu, które mogą zostać zainstalowane na obecnym etapie budowy. Oszczędzimy w ten sposób zarówno czas, jak i rozłożymy wydatki przeznaczone na system zabezpieczający na dłuższy przedział czasowy – a jednocześnie być może uzyskamy całkiem skuteczne zabezpieczenie budowy, które następnie będzie można bez większych problemów scalić wraz z pełnym systemem chroniącym nasz nowy dom.